tag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post2794761313908555078..comments2023-12-01T18:07:59.654+01:00Comments on Książki Oli: Zmierzch obfitości językówOlahttp://www.blogger.com/profile/01583181099956006065noreply@blogger.comBlogger19125tag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-18312040084186376952016-10-26T19:16:14.164+02:002016-10-26T19:16:14.164+02:00Książka jest dla mnie kopalnią ciekawostek, nie ty...Książka jest dla mnie kopalnią ciekawostek, nie tylko z epoki romantyzmu, ale ogólnie. To także w pewnym sensie - historia literatury i kultury w pigułce. <br />Zainteresowanie Ciebie polską książką traktuję jako bardzo osobisty sukces;)Olahttps://www.blogger.com/profile/01583181099956006065noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-86626386511385392862016-10-26T17:39:52.524+02:002016-10-26T17:39:52.524+02:00Chociaż romantyzm był dla mnie prawdziwą męczarnią...Chociaż romantyzm był dla mnie prawdziwą męczarnią (właściwie to niewystarczające określenie), to książka zainteresowała mnie niesamowicie. Głównie ze względu na to, że autor, wbrew panującej wśród filologów manii, stara się trochę odbrązowić naszych wieszczów. A to zdaje mi się o wiele bardziej potrzebne od ciągłego nierzadko wymuszonego zachwytu. Olga Majerskahttps://www.blogger.com/profile/00947502444357717032noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-48866567581056168142016-10-24T18:38:11.300+02:002016-10-24T18:38:11.300+02:00Szkoda... Ja bym chętnie przeczytała w jaki sposób...Szkoda... Ja bym chętnie przeczytała w jaki sposób poeta rozprawił się z zaborcą, bo z pewnością to zrobił (skoro manuskrypt miał moc zaszkodzenia sprawie polskiej). Zauważ, że pod namową przyjaciół to palił, więc musiało być ostro...Olahttps://www.blogger.com/profile/01583181099956006065noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-67276780714835739072016-10-24T15:30:00.137+02:002016-10-24T15:30:00.137+02:00Szkoda wielka, że "darł, palił i wyrzucał&quo...Szkoda wielka, że "darł, palił i wyrzucał". Bo, trzeba przyznać, jego prognozy były w wielu aspektach niezwykle trafne (przyrządy akustyczne, umożliwiające transmisję na odległość, balony latające - jak żurawie i gęsi...). <br />Dziękuję za link! leżę-i-czytamhttps://www.blogger.com/profile/11864020718415316520noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-29055937471247915862016-10-24T14:24:10.744+02:002016-10-24T14:24:10.744+02:00Pytasz, co przetrwało z "Historii przyszłości...Pytasz, co przetrwało z "Historii przyszłości"? Najlepiej podeślę Ci link, który odpowie na kilka pytań:<br /><br />https://pl.wikipedia.org/wiki/Historia_przysz%C5%82o%C5%9BciOlahttps://www.blogger.com/profile/01583181099956006065noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-64258300565609407272016-10-24T13:33:42.550+02:002016-10-24T13:33:42.550+02:00Olu, przekonała mnie już recenzja (limit znaków w ...Olu, przekonała mnie już recenzja (limit znaków w żaden sposób jej nie zaszkodził!), a Twój komentarz dodatkowo pobudził mój apetyt :-) <br />Goethe - meteorolog? Mickiewicz jako prorok odległej przyszłości? Powiedzieć, że to ciekawe, to - cytując naszego ulubionego pisarza - nic nie powiedzieć! Swoją drogą, interesujące, czy Mickiewicz w swojej "Historii przyszłości" przewidział np. przestwór wirtualnego oceanu ;-) No i co stało się z tym nieukończonym dziełem? Czy zachowały się choćby fragmenty?leżę-i-czytamhttps://www.blogger.com/profile/11864020718415316520noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-76444001131548136442016-10-24T11:53:35.769+02:002016-10-24T11:53:35.769+02:00Książka ma jeszcze jedną zaletę. Przynajmniej na m...Książka ma jeszcze jedną zaletę. Przynajmniej na mnie tak podziałała - czuję, że dopiero rozbudziła mój aptetyt... Już z rozpędu - nie tyle nabyłam, co "uratowałam" z makulatury tom listów Mickiewicza (wcześniej nie przyszłoby mi to głowy). Mam nadzieję, że jeszcze niejednej ciekawej rzeczy się dowiem:)Olahttps://www.blogger.com/profile/01583181099956006065noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-11950440293710081782016-10-24T09:15:09.679+02:002016-10-24T09:15:09.679+02:00Ten komentarz został usunięty przez autora.Olahttps://www.blogger.com/profile/01583181099956006065noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-80809472136652968792016-10-24T08:23:42.694+02:002016-10-24T08:23:42.694+02:00Brzmi bardzo ciekawie! Uwielbiam poznawać te prawd...Brzmi bardzo ciekawie! Uwielbiam poznawać te prawdziwe życiorysy znanych postaci, a nie te wygładzone.AnnRKhttps://www.blogger.com/profile/09353203426579387041noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-16887531110814722742016-10-23T20:02:41.006+02:002016-10-23T20:02:41.006+02:00Książka jest kopalnią ciekawostek o naszych wieszc...Książka jest kopalnią ciekawostek o naszych wieszczach, nie tylko o językach, których się nauczyli, ale także o innych równie fascynujących sprawach. Zwłaszcza dla czytelników, którzy nie wgłębiali się w życiorysy poetów na studiach. Nie wiedziałam np. że Mickiewicz i Krasiński nie mieli (przynajmniej początkowo) ambicji przejść do historii dzięki swojej twórczości literackiej. Marzyli o sławie, ale na niwie nauki. A wszystkie smakowite dygresje! Autor opracowania przedstawia np. analogiczną historię J.W. Goethe’go, który pracował nad dziełem „Nauka o barwach” (był fizykiem i optykiem!). Zajmował się także naukami przyrodniczymi, jest twórcą terminu „morfologia” i wielu pojęć z meteorologii (np. stratus, cumulus, cirrus). Autor podaje też jeszcze inne przykłady powstawania arcydzieł „mimochodem” (np. „Rękopis znaleziony w Saragossie” naukowca i podróżnika Jana Potockiego. Wracając do naszych poetów. Nie wiedziałam np., że Mickiewicz próbował swoich sił w prozie, którą Marek Piechota określił, jako „protoscience fiction”. Chciał stworzyć epopeję „Historia przyszłości”. To miała być księga w stylu Don Kichota i książek Juliusza Verne’a. Pisał ją przez wiele lat, a miała przedstawiać historię (uważaj) cywilizacji technicznej Zachodu po roku 2000 (!). W podobnym tonie Piechota przytacza ciekawostki o Słowackim i Krasińskim. Część dotycząca etymologii – to piękna opowieść o potrzebie poznawania historii słów, o nauce, która sięga starożytności, o błędach etymologów i konsekwencjach (np. w tłumaczeniu słowa: Babilon). Wszystko szalenie ciekawe, a recenzja (z powodu trzymania się limitu znaków) nie pozwoliła tego wszystkiego rozwinąć. W sumie dobrze. Kto zechce, sięgnie po książkę:)<br />Za podrzucony tytuł – bardzo dziękuję. Jestem, oczywiście, zainteresowana. Uwielbiam poznawać pisarzy „od kuchni”! Olahttps://www.blogger.com/profile/01583181099956006065noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-20049186432650900002016-10-23T13:08:15.049+02:002016-10-23T13:08:15.049+02:00Przyznam, że żyłam w nieświadomości - zarówno istn...Przyznam, że żyłam w nieświadomości - zarówno istnienia książki Marka Piechoty, jak i poliglotyzmu naszych narodowych wieszczy. Uwielbiam książki takie, jak ta - bo raz, że przedstawiają nieznane ze szkolnych podręczników fakty, a dwa - to ulubione przeze mnie ciekawostki etymologiczne. To musi być świetna rzecz :-)<br />Na marginesie, przypomniały mi się "Pisane życia" Javiera Maríasa - biograficzne opowiastki o tuzach literatury (m.in. Nabokov, Conrad, Joyce, Tołstoj, Rimbaud, Conan Doyle). Bardzo polecam, jeśli lubisz oglądać pisarzy "od kuchni"!leżę-i-czytamhttps://www.blogger.com/profile/11864020718415316520noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-62872980938980026542016-10-23T10:31:50.718+02:002016-10-23T10:31:50.718+02:00Zawstydzasz mnie, ale dziękuję.Zawstydzasz mnie, ale dziękuję.guciamalhttps://www.blogger.com/profile/10014563669075834395noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-55331749210000289222016-10-21T20:08:32.312+02:002016-10-21T20:08:32.312+02:00Pięknie dziękuję za dobre słowo, wiele to dla mnie...Pięknie dziękuję za dobre słowo, wiele to dla mnie znaczy:) A co do drugiej części komentarza - to mogę powiedzieć tylko, że miło mi to usłyszeć akurat od autorki jednego z pierwszych blogów, który mnie umiejętnością trafnej i ciekawej oceny zachwycił:)Olahttps://www.blogger.com/profile/01583181099956006065noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-32538162540679277692016-10-21T17:36:13.480+02:002016-10-21T17:36:13.480+02:00A ja tak banalnie napiszę; zazdroszczę ludziom zna...A ja tak banalnie napiszę; zazdroszczę ludziom znającym choćby jeden obcy język, a co dopiero tyle języków, a tobie gratuluję recenzji (moim zdaniem znakomitej) i też zazdroszczę tej umiejętności trafnej i ciekawej oceny. guciamalhttps://www.blogger.com/profile/10014563669075834395noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-29197138170523186982016-10-21T11:16:53.066+02:002016-10-21T11:16:53.066+02:00Bardzo dziękuję:) I przyznaję, że po tym odbrązowi...Bardzo dziękuję:) I przyznaję, że po tym odbrązowieniu - sylwetki tych poetów jeszcze bardziej lubię:)Olahttps://www.blogger.com/profile/01583181099956006065noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-22836506267683395342016-10-21T10:24:04.075+02:002016-10-21T10:24:04.075+02:00Oj, bardzo lubię takie odbrązawianie pomnikowych a...Oj, bardzo lubię takie odbrązawianie pomnikowych artystów, którzy w powszechnej świadomości uchodzą za nietykalne monumenty przez co odbiera się im wszelkie prawa do bycia zwykłym człowiekiem, obciążonym bagażem biologii, przywrami i słabostkami.<br /><br />Gratuluję publikacji recenzji w czasopiśmie :)Ambrosehttps://www.blogger.com/profile/06039380348372570961noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-21638091246878898372016-10-21T09:43:45.502+02:002016-10-21T09:43:45.502+02:00Miło mi, że trafiłam na kompetentnego Czytelnika :...Miło mi, że trafiłam na kompetentnego Czytelnika :)<br />A swoją drogą, pisząc tę recenzję - czułam odpowiedzialność:)Olahttps://www.blogger.com/profile/01583181099956006065noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-59442092026250297392016-10-21T08:49:59.522+02:002016-10-21T08:49:59.522+02:00Cieszę się, że oprócz bloga można czytać Twoje tek...Cieszę się, że oprócz bloga można czytać Twoje teksty w tak zacnych czasopismach, Olu :)<br />I cieszę się z tej książki, bo dobrze wspominam zajęcia z autorem, a nawet egzamin z oświecenia i romantyzmu :) My Slow Nice Lifehttps://www.blogger.com/profile/07433411843713385725noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-87303188653410643442016-10-21T08:18:30.299+02:002016-10-21T08:18:30.299+02:00Dość rzadko zaglądam do takich zbiorów ale nie mów...Dość rzadko zaglądam do takich zbiorów ale nie mówię nie. Świetna recenzja!Wioleta Sadowska https://www.blogger.com/profile/17922886905418719159noreply@blogger.com