tag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post6822921967481106472..comments2023-12-01T18:07:59.654+01:00Comments on Książki Oli: HISTORIĘ PISZĄ ZWYCIĘZCY, czyli "Pragnienie" Richarda FlanaganaOlahttp://www.blogger.com/profile/01583181099956006065noreply@blogger.comBlogger30125tag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-79894569672572680552017-02-02T06:13:38.607+01:002017-02-02T06:13:38.607+01:00A czytałaś którąś z jego starszych książek?
Witaj ...A czytałaś którąś z jego starszych książek?<br />Witaj na blogu:)Olahttps://www.blogger.com/profile/01583181099956006065noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-16105787932188388812017-02-01T14:12:55.470+01:002017-02-01T14:12:55.470+01:00muszę ją przeczytać, najpierw przeszłam obok niej ...muszę ją przeczytać, najpierw przeszłam obok niej obojętnie, ale teraz coraz bardziej coś mnie ciągnie do tej książki :)kochamciemojezyciehttps://www.blogger.com/profile/06888009121382012608noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-64972659595867154542017-01-30T12:25:19.129+01:002017-01-30T12:25:19.129+01:00Podobnie odebrałam "Księgę Ryb". To znac...Podobnie odebrałam "Księgę Ryb". To znaczy - przeczytałam z uznaniem dla warsztatu, ale bez emocji. Może lektura mnie nie sfrustowała, ale też daleko mi było do zachwytu. Natomiast "Pragnienie" mnie poruszyło. Tu jest i warsztat i emocje, to co lubię:)Olahttps://www.blogger.com/profile/01583181099956006065noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-77320867271001943152017-01-30T11:39:08.160+01:002017-01-30T11:39:08.160+01:00Od niego – nie Dickensa, a Flanagana ;).Od niego – nie Dickensa, a Flanagana ;).naiahttps://www.blogger.com/profile/11364488379855483558noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-60788055031669231472017-01-30T11:36:11.049+01:002017-01-30T11:36:11.049+01:00A ja sobie „Pragnienie” odpuściłam, bo chociaż Fla...A ja sobie „Pragnienie” odpuściłam, bo chociaż Flanagan pisze dobrze, to jednak lektura jego książek jakoś mnie męczy... O „Księdze ryb” wypowiadałam się dobrze, ale z perspektywy czasu wspominam tę lekturę jako wręcz frustrującą. Dłużyła mi się, nie mogłam w niej dostrzec tego kunsztu, o którym piszą niektórzy... Po lekturze Twojego tekstu Dickens mnie co prawda intryguje mocno, ale... nie, nie teraz. Może kiedyś, jak od niego odpocznę :).naiahttps://www.blogger.com/profile/11364488379855483558noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-76836430940284646702017-01-24T15:17:40.196+01:002017-01-24T15:17:40.196+01:00To prawda. I sam też lubię jak mi komentują u mnie...To prawda. I sam też lubię jak mi komentują u mnie z sensem, a nie tylko "Fajna recka"; "Może kiedyś przeczytać". <br />Nie ma problemu, polecam się na przyszłość. ;)Ciachohttps://www.blogger.com/profile/12623760389459463342noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-7088800286134548862017-01-24T13:27:20.374+01:002017-01-24T13:27:20.374+01:00Cieszę się, że o tym wspominasz:) Przyznam Ci się,...Cieszę się, że o tym wspominasz:) Przyznam Ci się, że nawet nie lubię wyciągać wszystkich asów z rękawa przy pisaniu recenzji. Jeśli nie ma komentarzy, to znaczy, że nikogo temat nie interesuje, szkoda, żeby recenzja była długa i męcząca. A najbardziej lubię w blogowaniu ten moment, gdy komentatorzy złapią bakcyla i recenzja pisze się w dalszym ciągu:) To jest najlepsze z tej całej zabawie:) Za nazwiska i nowe inspiracje - jeszcze raz dziękuję:)Olahttps://www.blogger.com/profile/01583181099956006065noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-82165976741008476672017-01-24T09:44:22.485+01:002017-01-24T09:44:22.485+01:00No to masz na przyszłość pozycje, które mogą Cię b...No to masz na przyszłość pozycje, które mogą Cię bardzo zainteresować i zadowolić. Dlatego właśnie lubię blogosferę i prowadzenie dyskusji w komentarzach, bo niejednokrotnie się człowiek dowiaduje rzeczy, o których mógłby się dowiedzieć znacznie później albo wcale. :) Ciachohttps://www.blogger.com/profile/12623760389459463342noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-92136373561788339902017-01-23T16:17:21.694+01:002017-01-23T16:17:21.694+01:00Teraz już całkiem mnie zainteresowałeś. Przeczytał...Teraz już całkiem mnie zainteresowałeś. Przeczytałam parę notek o książkach (Dickensa i Simmonsa) i już mnie korci, by ich poszukać... Widzę, że w książkach jest także obecny Wilkie Collins. Flanagan też wprowadził tę postać. A ja kiedyś - już dawno czytałam książkę "Księżycowy kamień"... Motyw przyjaźni Collinsa i Dickensa, jak zauważyłam - u Simmonsa też jest interesujący.Olahttps://www.blogger.com/profile/01583181099956006065noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-70942394955695415482017-01-23T15:56:55.821+01:002017-01-23T15:56:55.821+01:00To może zainteresuje Cię też kwestia Drooda, która...To może zainteresuje Cię też kwestia Drooda, która pojawiła się w książke Dickensa w "Tajemnica Edwina Drooda", czyli ostatniej, nieskończonej książce tego klasyka, oraz w "Droodzie" Simmonsa. Też się zazębiają, bardziej oryginalnie. :)Ciachohttps://www.blogger.com/profile/12623760389459463342noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-5996801835361406302017-01-23T15:52:25.649+01:002017-01-23T15:52:25.649+01:00Bardzo dziękuję, z pewnością sięgnę, tym bardziej ...Bardzo dziękuję, z pewnością sięgnę, tym bardziej teraz, po powieści Flanagana. Lubię, gdy czytane książki się z sobą zazębiają:)Olahttps://www.blogger.com/profile/01583181099956006065noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-28445682059944608852017-01-23T15:45:01.895+01:002017-01-23T15:45:01.895+01:00Tak, tak, była. Tylko to nie jest książka stricte ...Tak, tak, była. Tylko to nie jest książka stricte historyczna, to taka powieść historyczna z elementami grozy, mitologii eskimosów. Tło wydarzeń i historia Terroru fakty, a reszta to wymysł autora, ale gwarantuję, że jak sięgniesz to będziesz zadowolona, bo generalnie o "Terrorze" to ludzie dobrze się wypowiadają. :)Ciachohttps://www.blogger.com/profile/12623760389459463342noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-8387209584402650622017-01-23T15:34:32.449+01:002017-01-23T15:34:32.449+01:00Dziękuję:) Z "Terrorem" Simmonsa zetknęł...Dziękuję:) Z "Terrorem" Simmonsa zetknęłam się wyłącznie w recenzjach. Była mowa o kanibalizmie? Bardzo też jestem ciekawa jak został odmalowany Franklin...Olahttps://www.blogger.com/profile/01583181099956006065noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-47657086883453080272017-01-23T15:02:08.505+01:002017-01-23T15:02:08.505+01:00Świetna recenzja. Zainteresowałaś mnie, Olu. Czyta...Świetna recenzja. Zainteresowałaś mnie, Olu. Czytałem ów "Terror" Simmonsa, który bardzo mi się podobał i chciałbym więcej poczytać o samym głównym bohaterze i postaci historycznej. Na dodatek jeszcze Dickens. Nie no, na bank się za to zabiorę. :)Ciachohttps://www.blogger.com/profile/12623760389459463342noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-54073214951424317622017-01-23T08:30:17.631+01:002017-01-23T08:30:17.631+01:00Myślę, że Flanagan doskonale zdawał sobie sprawę, ...Myślę, że Flanagan doskonale zdawał sobie sprawę, że sprawa Dickensa będzie dodatkowym atutem marketingowym. Pomijając fakt, że doskonale do tematyki pasuje. "Ścieżki Północy" pisarz oparł na historii rodzinnej. "Księga ryb" - podobno też oparta jest na faktach, a przecież także utkana z literackich aluzji i nawiązuje do Biblii. "Pragnienie" znowu wyciąga z ukrycia i zapomnienia kawałek historii. Flanagan to pisarz, który potrafi wyczarować opowieść ze skrawków, a wszystko jeszcze okraszone jest pięknym stylem i znakomitymi obserwacjami społecznymi i psychologicznymi. Mnie kupił zupełnie :)Olahttps://www.blogger.com/profile/01583181099956006065noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-8713991530365527352017-01-22T20:26:31.421+01:002017-01-22T20:26:31.421+01:00"Biały" to nie brzmi dumnie już się dawn..."Biały" to nie brzmi dumnie już się dawno o tym przekonałam poznając historię podbijania przez niego świata.<br />Ale w tej książce chyba najbardziej ciekawi mnie rola Karola Dickensa w całej opowiedzianej przez Flanagana historii.<br />Chciałabym poznać wszystkie powieści Flanagana właśnie dlatego o czym piszesz, że ich jakby kanwą jest zawsze jakieś prawdziwe zdarzenie...to mnie zawsze przyciąga do książek.natannahttps://www.blogger.com/profile/12203788017700784255noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-12300104662095129032017-01-22T15:32:13.914+01:002017-01-22T15:32:13.914+01:00Pisarz przenosi nas na krańce świata, ale tak napr...Pisarz przenosi nas na krańce świata, ale tak naprawdę - książka jest uniwersalna. Jak zwykle, gdy tematem jest natura człowieka:)Olahttps://www.blogger.com/profile/01583181099956006065noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-37434285688464353502017-01-22T10:30:18.475+01:002017-01-22T10:30:18.475+01:00Rewelacyjny temat na książkę i bardzo ciekawa pers...Rewelacyjny temat na książkę i bardzo ciekawa perspektywa! O tym zakątku świata jeszcze nie czytałam. Chętnie nadrobię zaległości. :))malutka_skahttps://www.blogger.com/profile/09887419427100541591noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-6247573018580407872017-01-21T11:07:21.754+01:002017-01-21T11:07:21.754+01:00Najwłaściwsze spostrzeżenie! Autor właśnie to miał...Najwłaściwsze spostrzeżenie! Autor właśnie to miał na myśli ukazując losy zarówno plemienia, jak i najmłodszej jego przedstawicielki... Przy okazji - ta pozycja przekonała mnie o wybitności tego współczesnego pisarza, który nie boi rzucić wyzwania ludziom, którzy przeszli do legendy... A ja bardzo lubię proces odbrązowiania pomników. Olahttps://www.blogger.com/profile/01583181099956006065noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-46580574983834360792017-01-21T10:39:22.728+01:002017-01-21T10:39:22.728+01:00"Duma z osiągnięć własnej rasy jest uczuciem ..."Duma z osiągnięć własnej rasy jest uczuciem i stanem jak najbardziej naturalnym i budującym, ale tylko do momentu, w którym zostaje wykorzystana jako usprawiedliwienie zbrodni jednego narodu wobec drugiego" napisałabym nawet, że to stwierdzenie może mieć bardziej uniwersalny wymiar- w odniesieniu zarówno do jednostki, jak i do narodu. Ileż to razy w historii świata duma i pycha bądź to jednostki, bądź to narodu prowadzą do tragedii. Historię piszą zwycięzcy, ale na szczęście jest jeszcze literatura, która tylko w pewnej mierze podporządkowana jest zwycięzcom. guciamalhttps://www.blogger.com/profile/10014563669075834395noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-69422442604991521732017-01-21T09:35:41.200+01:002017-01-21T09:35:41.200+01:00I to będzie bardzo dobry wybór:)I to będzie bardzo dobry wybór:)Olahttps://www.blogger.com/profile/01583181099956006065noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-65980674537366827932017-01-21T09:35:20.290+01:002017-01-21T09:35:20.290+01:00Ja już się przekonałam, że po każdy następny tytuł...Ja już się przekonałam, że po każdy następny tytuł Flanagana sięgnę w ciemno:)Olahttps://www.blogger.com/profile/01583181099956006065noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-48937167043545725162017-01-21T09:34:34.814+01:002017-01-21T09:34:34.814+01:00Pamiętam Twoją recenzję "Ścieżek Północy"...Pamiętam Twoją recenzję "Ścieżek Północy" i jeśli mam szukać równie emocjonującej lektury - to zdecydowanie po nią sięgnę. "Pragnienie" - jednak to nie "grzmiąca pięść", raczej "ironia i poezja". Nie ma grzmiącej pięści, ale jego proza - tym niemniej wywołuje piorunujące wrażenie. Widzisz, teraz tym bardziej muszę po "Ścieżki Północy" sięgnąć, by porównać siłę rażenia...Olahttps://www.blogger.com/profile/01583181099956006065noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-4436240273125550962017-01-20T18:10:07.815+01:002017-01-20T18:10:07.815+01:00Nie czytałam jeszcze żadnej książki Flanagana, ale...Nie czytałam jeszcze żadnej książki Flanagana, ale Twoja recenzja przekonała mnie, że może warto zacząć od "Pragnienia" właśnie. Tym bardziej, że fabuła brzmi bardzo obiecująco :)Agata Phttps://www.blogger.com/profile/01260162801458473472noreply@blogger.comtag:blogger.com,1999:blog-4839071414545129208.post-37319085303292211902017-01-20T17:51:21.630+01:002017-01-20T17:51:21.630+01:00Mam inne powieści autora, ale ten tytuł najbardzie...Mam inne powieści autora, ale ten tytuł najbardziej mnie kusi.Kasiekhttps://www.blogger.com/profile/03033729158812514901noreply@blogger.com